Nasi siatkarze w środę 11 listopada w Bełchatowie rozpoczęli krótkie, kilkudniowe zgrupowanie, po którym w niedzielę koło południa wylecieli do Japonii. Pomimo, że to było tylko kilka dni, to nie zabrakło zarówno solidnych treningów, jak i świetnej zabawy.
Wykorzystując to, że nasza kadra przebywała w Bełchatowie, organizatorzy akcji "szlachetna paczka" zaproponowali, by zawodnicy zrobili prezent świąteczny jednej z trzech najbardziej potrzebujących rodzin. Tym podarunkiem miało być zakupienie najpotrzebniejszych rzeczy. Po chwili zastanowienia nasi reprezentanci postanowili sprawić taką niespodziankę wszystkim trzem rodzinom. W tym celu w supermarkecie podzielili się na trzy grupy i zaczęły się wielkie zakupy. Kosze w mgnieniu oka wypełniły się po brzegi, kupowano najróżniejsze artykuły spożywcze, środki czystości, zabawki, nie mogło również zabraknąć piłek do siatkówki. Po bardzo udanych zakupach siatkarze udali się na zasłużony obiad.
Ale to nie wszystko...
Kolejną akcją w jakiej wzięli udział nasi reprezentanci było malowanie świątecznych aniołków, które niebawem zostaną zlicytowane, a pieniądze przekazane na zakup sprzętu do rehabilitacji. Siatkarze jak zwykle zadziwiali pomysłami oraz poczuciem humoru. Każdy miał własny, oryginalny pomysł na pomalowanie swojego aniołka. Niektórym malowanie wychodziło, innym trochę mniej, ale wszyscy starali się jak mogli. Po ukończeniu swoich dzieł chłopcy zaczęli się przekomarzać, licytując się czyj aniołek jest najlepszy i najładniejszy. Na przykład
Marcel ze swojego dzieła był bardzo zadowolony:
-Zawsze z techniki i plastyki miałem piątkę, dlatego bez wahania przyłączyłem się do akcji Fundacji Heorsi. Lubię malować, zawsze wciągało mnie szczególnie origami. Sam będę licytował mojego aniołka, podoba mi się i mam już dla niego miejsce w moim mieszkaniu. A aniołek ten wygląda
TAK. Prawda, że ładny :)
Cały czas naszym siatkarzom towarzyszyli dzielni fotoreporterzy, a oto ich dzieła:
Wizyta w supermarkecie Wizyta w supermarkecie cz.2 Malowanie aniołków_________________________
Jutro (tj. 18 listopada) nasza reprezentacja pod wodzą Daniela Castellaniego rozpoczyna zmagania w Pucharze Wielkich Mistrzów. Na początek czeka ich bardzo trudne spotkanie z gospodarzami turnieju - Japonią. Jak wiadomo, takie mecze wbrew pozorom do łatwych nie należą, bo to będzie pierwsze spotkanie, więc żadna z drużyn nie dopuszczą do myśli porażki, a dodatkowo boisko to ogromny atut naszych jutrzejszych rywali. Jednak my wierzymy, że nasi siatkarze bez problemu pokonają ekipę Japonii a później także i Brazylii. :) Będziemy mocno trzymać kciuki, szczególnie za Marcela, który, jak wiadomo, dostanie zapewne szansę gry. Oby swoją postawą oczarował trenera i zdobył sobie uznanie w jego oczach, a tym samym zapewnił stałe miejsce w reprezentacji. :)